Tooth Fairy

Film/familijny/2010
Fabuła. „Zębowa wróżka”, „Dobra wróżka” czy „Pan wróżka” to polskie tytuły używane zamiennie. Tytułową wróżką jest o dziwo… mężczyzna, w dodatku bardzo trzeźwo patrzący na świat, a miejscami wręcz cynicznie. Derek Thompson (D. Johnson) to świetny hokeista NHL. W pierwszych scenach widzimy, że w meczach spełnia rolę podobną do kata. Jeśli jego drużynie nie idzie gra a rywale na lodowisku „za dużo sobie pozwalają”, wówczas trener wpuszcza na taflę „łowcę zębów”, Dereka/Darka. Rozpędza się, biorąc na celownik przeciwnika, a następnie wjeżdża w niego z całych sił. Lecą zęby. Zyskuje aplauz kibiców, ale większość tercji spędza na fotelu kar.

Derek jest zakochany w Carly (A. Judd), matce dwojga dzieci. Odwiedza ich często, bawi się dobrze z Tess, kilkuletnią dziewczynką, która akurat w tym czasie traci mleczaki. Dobrze mu wychodzi szczególnie udawanie wampira. Z kolei Randy, jej brat, dorastający nastolatek, trzyma Darka na dystans. Kiedyś powie mu, że boi się przyzwyczajać, gdyż poprzedni kandydaci na ich ojca odeszli od nich. Najwyraźniej dzieci potrzebują miłości ojcowskiej, ale Thompson chyba nie dorósł do roli ojca.

Derek Thompson to hokejowy twardziel

Po meczu na lodowisku Darek odradzał małemu hokeiście marzenia o hokeju, podobnie w domu naśmiewa się z Tess. Odradza jej wiarę w zębową wróżkę, która to niby nocą przyjdzie do niej z pieniędzmi. Dziewczynka ma pod poduszką kila banknotów/dolarów uzyskanych za utracone mleczne zęby. Tej nocy ma do niej przyjść wróżka, gdyż Tess znowu pozbyła się mleczaka. Tak się złożyło, iż do Darka przyszli koledzy i wspólnie grali w karty na pieniądze. Nie były to jakieś wielkie stawki, ale gdy zabrakło mu pieniędzy, poszedł do sypialni Tess i wyciągnął spod poduszki pieniądze od wróżki. Dziewczynka wówczas spała, Carly nie wróciła jeszcze z pracy, a Randy był poza domem. Darek ograł kolegów i gdy skończył spotkanie towarzyskie z nimi, wróciła Carly. Hałas obudził Tess, która momentalnie zaglądnęła pod poduszkę. Chciała sprawdzić czy była u niej wróżka. Zaalarmowała matkę, ponieważ pod poduszką nie znalazła nawet starych banknotów. Uspokoiwszy ją matka, wręczyła jej pieniądze, a Darek koncentrował się raczej na utyskiwaniu na wróżkę. Wieczór skończył się tym, że Carly wyprosiła go z domu i musiał wracać do siebie.

Derek i Tracy współpracują ze sobą

Obudziło go coś dziwnego. Niby dostał komunikat na swego palmtopa, a potem zaczęły swędzieć go plecy. Z przerażeniem zauważył, że… ma skrzydła. Zaczął zamieniać się w inną postać, w przebraną na różowo wróżkę z bajki. Chwilę później znalazł się w wielkiej hali, gdzie zobaczył mnóstwo wróżek podobnych do niego. Wciąż wydawało mu się, iż to tylko sen. Poznał i rozmawiał z mężczyzną bez skrzydeł, był nim Tracy (S. Merchant). Służył on wróżkom jako pracownik socjalny, marzył, aby mieć skrzydła, odwiedzać dzieci i dawać im pieniądze za mleczaki, lecz jeszcze sobie na to nie zasłużył. Początkowo wrogowie, kłócą się z Darkiem, ale z czasem zaprzyjaźniają się. Tracy pojawia się zawsze wtedy, gdy Darek zapomni o swojej służbie. No właśnie, gdy obaj trochę zaczynają sobie grać na nerwach, pojawia się Lily, najważniejsza z wróżek (J. Andrews). Tłumaczy Darkowi, iż za swoje nieludzkie zachowanie i zabieranie dzieciom wiary w przyszłość i zębowe wróżki został przez nie zatrudniony na tydzień do pracy jako wróżka. Jeśli nie będzie się dobrze spisywał, zostanie wróżką na dłużej. Darek protestuje, ale nie ma wyjścia, Lily w końcu sypie mu zaczarowanym proszkiem w oczy i Darek powraca do swojego łóżka.

Od momentu przebudzenia Thompson nie chce wierzyć, że to nie był tylko sen. Mimo wszystko jednak szybko przekonuje się, jaka jest prawda. Podczas randki w domu Carly dzwoni jego telefon. Dostaje w esemesa, w którym ma określone zadanie. Ignoruje to, ale po jakimś czasie rosną mu skrzydła. Za wszelką cenę chce to ukryć przed ukochaną i udaje mu się. Rozpoczyna swoje pierwsze, a potem kolejne zadania odwiedzania dzieci, aby wręczyć pod ich poduszkę dolary za mleczaki.

Podczas bycia wróżką zębową na Darka spadają jeszcze inne niespodzianki. Micke Donnelly (R. Sheckler) to świetny młodziutki hokeista, któremu trener powierza najważniejsze zadania w ataku. Thomspon ma być jego cieniem i usuwać z jego drogi wszelkie zagrożenia. Buntuje się przeciwko temu, gdyż Donnelly jest młodzieńcem bardzo zarozumiałym. Darek w którymś momencie daje mu nauczkę, korzystając z aerozolu czyniącego go niewidzialnym i rzucając do gardła Micke’a tabletkę stymulującą szczekanie psa, chłopak nie mówi, tylko szczeka. Najważniejsze jednak w tym czasie to zbliżenie z Randym, synem Carly. Darek zabiera go do sklepu ze sprzętem muzycznym, gdyż chłopak gra na gitarze. Spędzają ze sobą popołudnie na graniu w karty i Randy zwierza się Darkowi ze swojej tajemnicy. Otóż chciałby zagrać na konkursie talentów organizowanym w szkole, ale bardzo się boi, bo nie wierzy w siebie.

Randy potrzebuje ojca i autorytetu

Przez kilka dni Darek gra na perkusji a Randy ćwiczy z gitarą i wychodzi mu/im bardzo dobrze. Świetnie siębawią, ale przychodzi moment, kiedy chłopak prosi o radę. Thompson jak zwykle zaczyna z cynizmem, mówiąc, iż gdzieś tam daleko są lepsi… Przerywa, zawsze tak zaczynał i gasił marzenia innych, ale teraz mówi do Randy’ego, iż dzieciak ma szanse. W rozmowie wychodzi na jaw także prawda o karierze Darka. Wyznaje chłopcu swoje marzenia. Kiedyś był świetnym hokeistą i strzelał bramki. Pewnego razu uległ kontuzji ramienia i przestał być atakującym. Teraz trener wystawia go tylko wtedy, gdy trzeba komuś dołożyć. Zaczęło się od przypadku, gdy raz wjechał na lodowisko i wybił zawodnikowi przeciwników zęba. Od tego czasu wołają na niego wróżka zębowa. Chciałby bardzo znów być wielkim, ale chyba nie ma szans. Randy w niego wierzy i prosi, aby zaczął trenować strzały na bramkę.

Darek spędza niesamowity tydzień z Randym. Razem ćwiczą, przygotowując Randy’ego na konkurs talentów, a także ćwiczą strzelanie do bramki na lodowisku. W końcu jednak Darek ma okazję w prawdziwym meczu strzelić bramkę, ale wycofuje się w ostatniej chwili. Wszyscy zdziwieni, włącznie z trenerem, dlaczego nie podał do Donnellego, który czekał na strzał. To nie był dobry mecz dla Darka i swoją frustrację rozładował później na Carly i jej dzieciach. Gdy Randy chciał z nim poćwiczyć grę na gitarze, Darek powiedział, że to bez sensu, bo chłopiec i tak nie ma szans w konkursie. Zrozpaczony Randy rozwalił przy nim gitarę o jezdnię, Carly znowu się z nim pokłóciła.

Podczas kolejnego meczu na tafli lodowiska Thompson wyjechał w asyście Tracy’ego, który został w końcu dostrzeżony przez Lily i zdobył licencję na bycie wróżką. W pewnej dramatycznej chwili, gdy drużyna przegrywała, a do końca zostały sekundy, Darek przełamał się. Wjechał jak zwykle z rozpędem na lód i z impetem ruszył na przeciwnika. Wszyscy zamarli, myśląc, że wybije mu zęba, ale on przechwycił krążek i zmierzając w stronę bramki rywali, wymijał wszystkich niczym Donnelly, który musiał siedzieć na ławce. W końcu strzelił bramkę i sala pękała z radości. Nadszedł też czas, aby pokazać się jako wróżka i nauczyć się latać. Zrobił to na oczach całej widowni. Tracy później „wymazał wszystkim pamięć”.

W przebraniu wróżki Darek przybył nocą/nad ranem do Tess, aby wręczyć jej pieniądze i przeprosić za swoje wcześniejsze zachowanie. Obudził także Randy’ego i wręczył mu nowiutką gitarę. Podczas gdy trwał konkurs talentów, pan wróżka żegnał się z Lily i Tracy, śpieszył się na spotkanie Carly i jej dzieci. Podczas konkursu wystąpił Randy i bardzo dobrze się spisał. Darek poprosił Carly o rękę. Jak to w bajce bywa, z pewnością żyli później długo i szczęśliwie.

Interpretacja

Bardzo dobra opowieść z happy endem. Jest to komedia z wieloma podtekstami edukacyjnymi i wychowawczymi. Chodzi przede wszystkim o zaznaczenie faktu, iż wychowując dzieci, nie można ich pozbawiać wiary w świat nadprzyrodzony, z którym wiąże je bardzo wielki ładunek emocji. Dzieci nie rozróżniają świata realnego od fantazji i często przypisują obu te same wartości. Wiara w przyszłość i swoje możliwości wiąże się u nich właśnie z wiarą w siły irracjonalne. Darek jest postacią dynamiczną i z niedowiarka, człowieka emocjonalni zimnego, racjonalistę, który wierzy wyłącznie w pracę i efekty pracy, staje się mężczyzną bardziej czułym. Jego świat wyobraźni poprzez kontakt z magią i wróżkami, z pracą wróżka poszerzył się. Z pewnością będzie to korzystne dla dzieci i otoczenia, w jakim przebywa. Postać Darka jest krańcowo różna od Carly, kobiety czułej i kochającej, widzącej więcej i dalej poza racjonalny świat. Ów świat z pewnością dotrze do jej dzieci, szczególnie do Tess, ale póki jest dzieckiem, powinna wierzyć, że poza matką są jeszcze inni, dla których jej los jest ważny. Wsparcie potrzebne jest też utalentowanemu Randy’emu.

Film podkreśla także znaczenie więzi rodzinnych. Można powiedzieć, iż rodzice są dla pociech ogromnym autorytetem i każde ich słowo wspomaga proces wychowania, ale też jedno nieopatrznie wypowiedziane w nerwach, może doprowadzić do poważnych wstrząsów emocjonalnych i ran. Generalnie film jest utrzymanym na wysokim poziomie kinem familijnym ze świetnym scenariuszem i doskonałą obsadą aktorską.
Ocena za spójność gatunkową i za całość

[Oficjalna strona filmu]