Wentylator łazienkowy montaż

Wentylatory łazienkowe montowane są w pomieszczeniach, aby oczyścić powietrze z zapachów i pary. W wielu miejscach (typu hotel), gdzie instaluje się kabiny prysznicowe, a także w ubikacjach wentylatory podpinane są pod przewód światła lub czujniki ruchu. W mieszkaniach bywa różnie. Jeśli posiadamy wannę, lubimy przebywać w niej dla relaksu, wykonania zabiegów kosmetycznych, słuchania muzyki i czytania gazet, to czas pobytu w łazience znacznie się wydłuża. Jeśli wentylator podpięty jest pod światło, przez cały ten czas użytkownik będzie zmuszony do wsłuchiwania się w odgłosy pracy silnika wentylatora na zmianę z ciszą. Z tego powodu warto pomyśleć o podpięciu go do osobnego włącznika.

Dobór wentylatora zależy od kubatury wnętrza pomieszczenia wentylowanego. Dlatego przed zakupem zmierz powierzchnię w metrach sześciennych i zapoznaj się ze specyfikacją modeli. Chodzi o to, aby dochodziło do prawidłowej wentylacji pomieszczenia a nie fikcyjnej. Za słaby wentylator będzie zbierał powietrze z niewielkiej ilości powierzchni. Ma to szczególne znaczenie w przypadku wentylatorów z miernikiem wilgoci.

Większość proponowanych na rynku wentylatorów ma TIMERy. W związku z tym niezależnie od czasu pracy po wyłączeniu i opuszczeniu łazienki wentylator nie kończy pracy, ale być może zaczyna(?) lub kontynuuje – zależy od zaprogramowania. Osobny włącznik daje taką możliwość: nastawiony TIMER na np. 10 min. i uruchomiony włącznikiem na sekundę (włącz/wyłącz) przed wyjściem z łazienki będzie pracował przez wskazany czas. Pozwoli to na spędzenie w wannie przyjemnych chwil bez szumu wentylatora. Jeśli w domu jest osobne pomieszczenie na ubikację, najlepiej podpiąć urządzenie do światła, chociaż to też zależy. Niektórzy lubią siedzieć nad ulubioną książką w ubikacji, więc hałas wiatraka może im przeszkadzać.

Podłączenie wentylatora

wentylator_0

Podłączanie wentylatora.

Do instalacji wentylatora z reguły należy stosować przewód trzyżyłowy (najczęściej 0,5-1,5 mm). Podłączamy jak na zdjęciu: SL – żółty (uziemienie – tutaj nie będzie uziemiał, tylko mostkował), N – niebieski (zerowy) i L – brązowy (prąd). Aby włożyć do zielonej kostki przewody, obcinamy izolację (5-8 mm) i wciskamy do dołu pomarańczowe wciski. Po lewej stronie czerwone kółko to TIMER, można nim regulować czas pracy wentylatora – uwaga! – po wyłączeniu światła/włącznika. Gdy wentylator podepniemy pod światło, będzie on działał po włączeniu światła, ale też po wyjściu z łazienki i wyłączniu światła, o ile wychodzimy w trackie pracy wentylatora.

wentylator_00

Włącznik do światła (od tyłu) z dwoma przyciskami – lewy do lampy nad lustrem, prawy do wentylatora.

Przewód w białej izolacji (góra, środek), trójżyłowy, należy podłączyć do włącznika następująco: niebieski na stałe do linii (tutaj do gniazda wtykowego), podobnie brązowy (prąd) na stałe do linii; na koniec żółty do przełącznika światła od dołu (na zdjęciu od góry). Po lewej u góry widać brązowy przewód zamykający obieg włącznika do innej lampy nad lustrem. Jak to wygląda na kolorowym schemacie poniżej?

schemat połączenia wentylatora łazienkowego

Mostkowanie uruchamia TIMER i to on włącza silniczek. TIMER ustawiamy wg pożądanych parametrów czasowych – regulator widać: pokrętło czerwone po lewej stronie na zdjęciu. Fabrycznie ten model jest ustawiony na 3 minuty.

Wentylator ma przez cały czas dostęp do prądu – musi mieć, gdyż zarządza nim TIMER – a TIMERem użytkownik – zamykając obwód poprzez żółty przewód (mostkowanie), który tutaj nie spełnia roli uziemienia.

Pod światło czy osobno? – oto jest pytanie

  • Jeśli wentylator jest podłączony do włącznika światła, działa cyklicznie cały czas, gdy jesteśmy wewnątrz i świeci się światło, np. włącza wentylator cyklicznie co 3 minuty, pauzę też na 3 minuty. Po wyjściu z łazienki (ubikacji) i wyłączeniu światła TIMER odetnie prąd od silniczka po ustalonym czasie – tutaj 3 fabryczne minuty.
  • Jeśli wentylator jest podłączony do włącznika wewnątrz, działa tak samo jak powyżej, ale jest niezależny od włącznika światła. Możemy go włączyć przed wyjściem i wietrzyć łazienkę przez określony czas z wyłączonym w pomieszczeniu światłem.

Wybór podłączenia wentylatora łazienkowego powinien zostać przemyślany. Łazienka to nie ubikacja i może wietrzyć się też lub przede wszystkim podczas nieobecności użytkownika – jak kto woli. Gdy lubimy leżeć w wannie „godzinami”, wówczas wentylator przeszkadza i naraża dom na podwyższone rachunki za prąd. Osobny włącznik umożliwia wietrzenie łazienki, gdy nie ma w niej nikogo i światło jest wyłączone. Z kolei gdy światło jest wyłączone, możemy zapomnieć o włączonym wentylatorze i także narazić się na działanie wentylatora do czasu kolejnej wizyty w łazience. Rodziny z małymi dziećmi, które mają prawo zapominać, mogą zastosować osobny włącznik dla wentylatora typu „dzwonek do drzwi” – samodzielnie wracający.  Trzeba przemyśleć i podjąć decyzję, czy chcemy decydować o działaniu wentylatora wraz z włączonym światłem, czy to my zdecydujemy, będąc wewnątrz o włączenie wentylacji. Powodzenia.