Pudzianowski, Khalidov – po walce

Pudzianowski wygrał! Czekałem wczoraj (7.05.20101 r.) na walkę KSW13 do północy. Interesowała mnie przede wszystkim odpowiedź na pytanie, czy Pudzian ma kondycję i czy Mamed Khalidov jest bezkonkurencyjny?
Obaj Polacy wygrali (to znaczy Pudzian wygrał a Khalidov zremisował), ale jeśli chodzi o styl walki – trochę zawiedli. Pudzianowski stracił impet i tak jak myślałem, zasapał się niczym lokomotywa na stacji. Nie potrafił ruszyć z miejsca po dwóch minutach „ciężkiej pracy” na ringu, szokujące. To niby nic w porównaniu z treningami siłowymi i zawodami strongmanów trwającymi godzinami, a jednak.

Mariusz Pudzianowski powinien wycofać z się z zawodów MMA i KSW, póki jeszcze pora. Za dwa tygodnie ma stoczyć poważniejszą walkę i prawdopodobnie jego kariera się wówczas zakończy samoistnie.

Owszem, ma siłę, tak, potrafi przypier…, ale wczoraj pokazał, że dla jego organizmu bieganie po ringu za lżejszym i zwinniejszym przeciwnikiem może zakończyć się zawałem serca. Właśnie Dominator w ringu przeżywał fazę wstępną zapaści.

Pudzian_walka_interia

Pudzian opadł z sił - Kawaguchi był lepszy i... przegrał

Z szacunku dla osiągnięć Pudzianowskiego mam mu do powiedzenia tylko jedno zdanie:

Mariusz wycofaj się, zanim nie będzie za późno! Pudzianowski może wpaść w tarapaty finansowe, ponieważ podpisze za wiele umów sponsorskich zobowiązujących go do walk z tym czy innym logiem na plecach, spodenkach itp. Póki co przyciąga sponsorów, bo ludzie chcą go oglądać. To szybko może się zmienić, a kolejne walki mogą strongmana po prostu ośmieszyć, czyli zniszczyć to, co osiągnął do tej pory. Polsce potrzebny jest mir i sława Pudzianowskiego takiego, jakim jest teraz.

Kondycję i profesjonalizm pokazał Mamed Khalidov. W drugiej extra walce wieczoru stanął przed silniejszym od siebie fizycznie Japończykiem, fighterem o większym doświadczeniu bokserskim. Mamed we wcześniejszych swoich występach pokazał, że walka w stójce jest jego domeną, a szybkość zadawania ciosów na głowę i podbródkowe z dołu, tego mógłby się od niego uczyć niejeden bokser. Mimo to Ryuta Sakuri okazał się w pięściarsko lepszy, szybszy i skuteczniejszy. Do głowy Khalidova doszło około pięciu,  może więcej prawych sierpowych tak mocnych, uderzonych tak precyzyjnie, że Mamed porzucił stójkę na rzecz walki w parterze. Kilkakrotnie próbował dusić dźwigniami szyję Japończyka, ale nie potrafił założyć poprawnej klamry. Dwa razy faulował – kopnął rywala w krocze – ale nie wiadomo czy Sakurai bardziej nie grał bólu – aktorsko też był lepszy.

Sędziowie ocenili walkę Khalidov vs Sakurai na remisową, w dogrywce znowu obaj byli bardzo aktywni i nie wymiękali. Mamed bardzo bał się stójki, być może wcześniej Japończyk łokciem lub kolanem w parterze złamał lub naruszył mu żebra z lewego boku.

Mamed wyszedł do walki bez taktyki i bez obrony. Wyraźnie zlekceważył przeciwnika, który okazał się silniejszy fizycznie, ale przede wszystkim szybszy w stójce. Taktyką Sakurai było: oszczędzać się i markować walkę w parterze. Jego przypływ energii w końcówce dogrywki odkrył tę prawdę.

Jednym zdaniem

Kawaguchi – trafił kilka razy Pudziana w szczękę, a Pudzian jego. Kilkakrotnie zastosował kopnięcia na nogi i one zrobiły wrażenie, Pudzianowski ich nie oddawał, nie miał siły, nie był w stanie dogonić Japończyka. Japończyk był lepszy technicznie, ale przygnieciony „cielskiem” Dominatora, nie dawał rady wydostać się spod niego.
Pudzianowski – żal patrzeć, jak tak ogromny zawodnik traci siły po dwóch minutach walki. Brak kondycji i słabe nogi? Bieganie, jogging i dotlenianie mięśni, wybór pomiędzy sportem walki a innymi zajęciami, koncentracja na technikach bokserskich (lewy prosty rozkwasił twarz Yusuke) – to do poprawki. Przydałoby się też choć liznąć technik zapaśniczych – ring to nie miejsce na przytulanki w parterze.
Khalidow – dlaczego bez bloku stał w ringu? Techniki bokserskie do poprawki, z parteru piątka. Wcześniej wydawało mi się, że odwrotnie.
Sakurai – wcale nie żal mi tego zawodnika, ponieważ był nienaturlnie wypoczęty mimo różnic czasowych, duszenia przez Mameda itd. Remis był sprawiedliwy, większość czasu podobnie jak Pudzian Sakuri przeleżał na ringu, a tak nie zdobywa się pasów i uznania.

KSW – 13 – świetny show, świetne wszystkie walki i popis taktyki u niektórych zawodników. Generalnie domagałbym się tylko kontroli antydopingowej, bo inaczej zrobi się z tego amerykański wrestling objazdowy dla dzieci i fanów kreskówek.