Pierwsze pokolenia facebooka lajkowało zdjęcia czy komentarze po głębszej ocenie. Zombie nie mają takiego nawyku, lajkują każdą aktywność lubianych znajomych bezkrytycznie w myśl zasady: „Jeśli chcesz być lajkowany, sam musisz lajkować!”. Proste. W dodatku jeśli jesteś aktywny, inni widzą to na bocznych paskach. Lajkowanie dzisiaj to także forma lansu, podwyższania swojej samooceny, zaznaczanie terytorium i strefy wpływów.

5. Adoracja grupy

Rozum czy racjonalne myślenie do tych procesów nie jest wymagane, wystarczy rozpoznanie bojem: swój czy obcy? Swojego lajkujemy. Niektórzy tworzą fikcyjne sieci kont, aby lajkować… siebie, a jakże.

Prowadzi to do tzw. odmóżdżenia, czyli cytując słownik języka polskiego, „zombie”: tracą zdolność samodzielnego myślenia, są ogłupione czy otumanione, tracąc kontakt z rzeczywistością. Zamykają się w obrębie grupy wzajemnej adoracji.