Likwidator

Arnold Schwarzenegger (66l.) znowu na ekranach kin w głównej roli. A wydawałoby się, iż jest to raczej niemożliwe, bo mężowi stanu nie wypada, no i wiek nie ten. Wciela się mimo to w postać szeryfa Owensa pracującego w pogranicznym miasteczku i stara się być wiarygodny. Cóż, czasami mu to wychodzi, ale generalnie, jakby to powiedzieć delikatnie – raczej nie zachwyca.

Fabuła opiera się na rozwinięciu wątku walki z uciekinierem, bardzo groźnym przestępcą. Wcześniej pojmany przez FBI i wieziony do więzienia Cortez (Eduardo Noriega) ucieka ratowany przez swoich ludzi. Porywa piękną agentkę i zasiada za kierownicą najnowszego modelu corvetty.

Pędzi nią na południe, aby przekroczyć granicę w miasteczku, gdzie nie ma przejścia granicznego, ale można zbudować most ponad naturalnym wąwozem, zaporą nie do przebycia dla nielegalnych emigrantów. To przedsięwzięcie powinno się udać bez dwóch zdań, ale najemnicy Corteza zabili znajomego farmera szeryfa Owensa (Arniego) oraz jego zastępcę Jerry’ego. Agent FBI Bannister telefonicznie prosił o pomoc szeryfa, ale nie wyjawił mu całej prawdy o Cortezie od razu. Film wykorzystuje schemat znany z westernów, gdzie szeryf był synonimem dobra i walczył ze złem. Są tu wyraźnie zarysowane sylwetki bohaterów i widz raczej nie będzie zaskakiwany.

Likwidator

Likwidator

W filmie Jee-woon Kima oprócz Arniego i Foresta Whitakera pojawiło się też kilka innych gwiazd. W rolę nieco szalonego Dinkuma, kolekcjonera starej broni, wcielił się Johnny Knoxville. Zagrał on min. rolę Ray’a w filmie „Z podniesionym czołem” (2004) obok Dwayne Johnson – byłego żołnierza oddziałów specjalnych, który powraca do swojego rodzinnego miasteczka po odbytej służbie.

Likwidator

Likwidator

Okazuje się, iż miastem rządzi mafia i Chris (D. Johnson) musi zrobić tam porządek. Wygrywa wybory na szeryfa i napadnięty przez najemników Hamiltona staje z nimi do walki. Dobro oczywiście zwycięża, a bohaterowie mogą żyć długo i szczęśliwie. „Likwidator” Kima jest kontynuacją tej historii, a film śmiało mógłby nosić tytuł „Z podniesionym czołem 2”. W rolę Owensa mógłby wcielić się Dwayne Johnson (40 l.) i po sprawie. Aby Knoxville za bardzo nie wpadał widzom w oczy, zakryto mu głowę czapką, w dodatku zimową mimo trzydziestostopniowego upału…
Szablonowe poprawne kino sensacyjne