Współczesny pracodawca czeka na pracownika wykwalifikowanego. Jeśli takiego nie dostaje, rozgląda się i zatrudnia ludzi zdolnych w zawodzie, aby po przeszkoleniu pracowali i zarabiali dla niego. Posiadanie matury nie skutkuje większymi szansami na rynku pracy i też nie wpływa na rodzaj uposażenia, jakości osłon socjalnych, umów o pracę itd. Może działać nawet odstraszająco: za wysokie kwalifikacje.

7. Obojętność pracodawców

Dla pracodawcy matura to bzdura, nie zwraca na nią uwagi a czasami wręcz go odstrasza. Za dużo musi włożyć w nowego pracownika a maturzyści lekko porzucają posadę, gdy tylko nadarzy się okazja lepszego zarobku.

Po zatrudnieniu maturzysty bez zawodu i doświadczenia nie tylko będzie musiał go szkolić, baczniej obserwować, ale też nie ma gwarancji, że po jakimś czasie już wyszkolony maturzysta nie odejdzie bez skrupułów, porzucając pracę, gdyż zacznie studia lub znajdzie sobie lepsze zajęcie.

Owszem, ludzie wykształceni mają szersze horyzonty i szybciej adaptują się w nowych warunkach pracy, ale też mają wyższe wymagania wobec pracodawcy, są bardziej mobilni i mniej spolegliwi. Nie przyzwyczajają się do miejsca pracy i życia: „świat dla nich to za mało”.

Matura nie jest czymś atrakcyjnym dla pracodawcy i dlatego powinna zostać zlikwidowana.